Dwayne Johnson – Rutyny

Jeżeli chodzi o Rock’a, również dostępność informacji o tym, jakie protokoły regeneracyjne czy rutyny poranne lub wieczorne stosuje, jest znikoma.

Co ciekawe, Rock śpi średnio 3 do 5 godzin dziennie, więc jest to relatywnie mało, bo jeżeli popatrzymy sobie na doniesienia naukowe, to wszystko poniżej 6 godzin wpływa dosyć negatywnie na funkcjonowanie Twojego organizmu – czy to w kontekście hormonów związanych z głodem i sytością, poziomów testosteronu, ogólnej regeneracji i sprawności mózgu, czy starzenia się samego mózgu.

Oczywiście mamy snipy, czyli pewne rodzaje genów czy zaburzeń genetycznych, czy zmian genetycznych, które wpływają na to, że możesz być predysponowany do krótkiego snu i realnie odczuwać tę regenerację dużo szybciej niż inni, którzy tych snipów nie mają.

Natomiast nadal 3 do 5 godzin dziennie to jest bardzo mało, szczególnie z perspektywy gospodarki hormonalnej i pracy greliny i leptyny, czyli dwóch hormonów odpowiedzialnych za uczucie głodu i sytości.

Oczywiście pojawia się pytanie, czy mamy jakieś ekstra wspomaganie zewnętrzne, na przykład poprzez zastosowanie hormonów wzrostu?

W tym wypadku miałoby to sporo sensu oraz wyjaśniałoby wiele elementów, ale jeżeli popatrzymy sobie na wszystkie informacje na temat Rock’a oraz jego wypowiedzi, to absolutnie jest atletą, który nie używa środków dopingujących (przynajmniej tak mówi).

Realnie przy takim obciążeniu i przy tak dużym podejściu do treningów oraz tak małej ilości snu, wydaje mi się, że może być to bardzo problematyczne, aby robić to realnie w stuprocentowym, naturalnym trybie.

Dalej, jeżeli popatrzymy sobie na inne protokoły, to jedyną czynnością, którą faktycznie robi jako rutynę, to jest poranny zimny prysznic i gorący późniejszy prysznic, czyli mamy stymulację i wyciszenie.

Pamiętajmy o tym, że zimno będzie mocno produkowało, mocno wpływało na produkcję dopaminy i noradrenaliny, czyli będziemy mieli poranną stymulację właśnie przed cardio oraz przed treningiem siłowym, co może mieć z tej perspektywy naprawdę dużo sensu jeśli chodzi o kwestie pobudzenia. Natomiast nie, jeżeli chodzi o kwestie regeneracyjne, bo umówmy się, że zimne prysznice to nie to samo, co kąpiele w zimnej wodzie (gdzie zanurzymy faktycznie całe ciało na stałą dawkę tego zimna i stałą temperaturę zimna), więc to by było na tyle, jeżeli chodzi o te kwestie tych recovery protocols.

Oczywiście występuje tu praca zapewne z fizjo albo innymi osobami, które zajmują się kwestiami rehabilitacyjnymi oraz odpowiednie programowanie treningowe i kwestie żywieniowe. To są oczywiście to odpowiednie protokoły regeneracyjne.

Natomiast tutaj faktycznie przy tych 3-5 godzinach snu pojawia się pytanie, jak tak ładnie on to ogarnia, bo większość z nas poniżej 6 godzin realnie miałaby spore problemy z dźwiganiem, życiem, funkcjonowaniem, jedzeniem i regeneracją.

WERSJA PRO

Dostęp do
Dwayne Johnson'a

( subskrypcja roczna )

97.00 PLN

Dostęp do
wszystkich Wymiataczy

( subskrypcja roczna )

697,00 

Scroll to Top