Dana White – Suplementacja
MENU WYMIATACZA
Dana White – Suplementacja
Wśród suplementów, które stosował Dana White widzimy:
witamina D3, czyli podstawowy suplement, który ma na celu uzupełnienie poziomów D3, ponieważ poziomy Dany White były naprawdę niskie, nawet klinicznie niskie, bo wynosiły między 10 a 15, natomiast preferencyjne są pomiędzy 50, a 60 – to są te poziomy, które są skorelowane z najmniejszym ryzykiem śmierci z powodów wszelakich;
cynk jako element optymalizujących procesy metaboliczne;
magnez jako wsparcie pracy układu kostno-stawowego;
witamina B12 jako wsparcie procesów metylacyjnych – tutaj została zastosowana wersja metylokobalaminy, która wchodzi bezpośrednio w proces metylacji;
kreatyna – bardzo podstawowy suplement ergogeniczny, który jest związany z utrzymaniem masy mięśniowej, nasileniem procesów budulcowych, pracą układu immunologicznego, pracą naszego mózgu – bardzo fajne rozwiązanie.
To, co ciekawe – akurat Gary Breck jest fanem tego, jak funkcjonuje metylacja.
Metylacja jest bardzo trudnym i bardzo szerokim problemem, który wymaga indywidualnego podejścia. Między innymi po to robione zostały badania genetyczne u Dany, aby ocenić te wszystkie procesy metylacyjne związane między innymi z genami MTHFR, COMT, które są związane z neuroprzekaźnikami, z dopaminą oraz poziomami estrogenów.
Dalej widzimy Betainę TMG, która jest odpowiedzialna za zbicie homocysteiny.
U White ten poziom był równy 21, więc po sześciu czy ośmiu tygodniach diety spadł na poziom chyba poniżej 10, jeżeli dobrze pamiętam. Zastosowanie Betainy TMG oraz dodatkowo wdrożenie odpowiedniego schematu żywieniowego zdecydowanie doprowadziło do spadku homocysteiny.
TMG jest bardzo fajnym rozwiązaniem, jeżeli chodzi o samo regulowanie poziomu homocysteiny.
No i oczywiście mamy takie rzeczy jak WPC bądź WPI, czyli białko w proszku jako element wspierający samą podaż tego makroskładnika i element wspierający procesy regeneracyjne.
Jako elementy wsparcia samego schematu żywieniowego diety Keto widzimy olej MCT, który będzie pomagał między innymi w tym, aby sprawnie i skutecznie podbijać poziomy ketonów oraz wspierać proces energetyczny na przykład w momencie, kiedy mamy treningi na czczo oraz elektrolity, które będą bardzo istotne na samym początku wejścia w schemat diety ketogenicznej, kiedy będziemy tracili ich sporo z glikogenem mięśniowym, który utylizujemy. Glikogen mięśniowy skorelowany jest z tym, że tracimy sporo wody, a woda powoduje, że tracimy sporo elektrolitów, więc tutaj warto elektrolity wprowadzić. Także to jest jak najbardziej dobre rozwiązanie.
Przechodzimy do tematu, który interesuje wszystkich tygrysów stosowania PEDów, peptydów i innych ciekawostek.
Jeżeli chodzi o te rzeczy, to na pewno wiemy, że Dana stosował GHK-Cu, czyli peptyd, który jest złożony z trzech aminokwasów – glicyny, histydyna i lizyny połączony z jonem miedzi.
Peptyd tak naprawdę ma trochę właściwości związanych z działaniem przeciwutleniającym, walczącym z wolnymi rodnikami, działaniem przeciwzapalnym oraz przyspieszającym gojenie ran. Również ogrywa rolę w kontekście poprawy elastyczności skóry, produkcji kolagenu oraz pracy układu kostno-szkieletowego. Tutaj to jest dosyć ciekawe zastosowanie w kontekście Dany White.
Pamiętajmy o tym, że peptydy nie mają zbyt dużo ciekawych i sensownych badań na ludziach, więc to jest wszystko takie działanie na zasadzie „a bo tak działa” bądź przeniesienie z badań na szczurach, jeżeli chodzi o zastosowanie niektórych peptydów.
Również peptyd GHK-Cu jest często stosowany w kontekście gojenia ran czy w kontekście zmniejszenia ryzyka chorób neurodegeneracyjnych, czy chorób sercowo naczyniowych, więc wiele badań, co jest istotne, jest w fazie wstępnej, więc należy zachować ostrożność, jeżeli byście podejmowali takie działania w kontekście zastosowania peptydu miedziowego.
Aczkolwiek tutaj, biorąc pod uwagę te rzeczy, z którymi borykał się Dana, to ten peptyd mógłby mieć zastosowanie, mógłby mieć sporo sensu i pomóc w niektórych elementach jego zdrowia.
Jeżeli chodzi o samo TRT, to widzimy, że Dana ma wysoki poziom testosteronu wolnego, więc na pewno jest na wspomaganiu.
Szczególnie że przy Keto i obcięciu węglowodanów testosteron wolny będzie spadał ze względu na podniesienie stężenia SHBG, czyli takiego komornika, który siada na wasz poziom testosteronu. Zatem ten poziom wynika z TRT – z resztą mówią o tym dosyć swobodnie Gary, jak i sam Dana, że White jest na wspomaganiu.
Natomiast zakładam, że to wspomaganie zostało bardzo mocno zoptymalizowane, ponieważ poziom LDL i poziomy triglicerydów istotnie spadły, a poziom HDL się podniósł, więc na pewno zostało to zoptymalizowane. Jeżeli miałbym zakładać to, czego prawdopodobnie Dana używa, to zakładam, że byłby to zwykły testosteron, który byłby na mniej więcej poziomie TRT, czyli gdzieś tam 30-40 mg, 2/3 razy w tygodniu (być może więcej, ale wątpię przy tych poziomach testosteronu, które miał w ostatnich wynikach, które omawiali).
Prawdopodobnie także wsparcie hormonem wzrostu – to jest dosyć popularna terapia: testosteron+hormon wzrostu. Też zakładając konteksty ilości czasu na regenerację oraz tego, że Dana dosyć intensywnie pracuje – hormon miałby sporo sensu.
Co ciekawe, w Stanach również nandrolony, o których mówiliśmy wcześniej, są często stosowane jako terapia longevity – natomiast tu bardziej już jako mikrocykl sterydowy niż terapia longevity. Także być może w kontekście optymalizacji procesów anabolicznych nandrolony by się pojawiały.
Natomiast ja zakładam, że biorąc pod uwagę te poprzednie badania oraz ten cały syf, który dział się w kontekście pracy układu sercowo-naczyniowego, lipidogramu i zaburzeń metabolicznych, to obstawiałbym małe dawki testosteronu, wsparcie hormonem wzrostu oraz oczywiście peptydy, o których mówiliśmy. Być może oprócz GHK-Cu, gdzieś tam pojawiła się jakaś ipamorelina, być może jakieś sarmy, jednak obstawiałbym, że raczej bazujemy na elementach takich jak testosteron i hormon wzrostu.