KUP WERSJĘ PRO

Wśród rutyn Dany White znajdziemy zimne kąpiele i to jedna z rutyn, która absolutnie powtarza się niemal u wszystkich wymiataczy.

Jeżeli chodzi o same zimne kąpiele, to tutaj zdecydowanie wersja Rogan’owa, czyli zimne kąpiele, które są stosowane rano jako bodziec stymulacyjny do wykonania jednostki treningowej i też jako proces przyspieszający regenerację, a także to, co wpływa na wydzielanie katecholamin – dopaminy, adrenaliny i noradrenaliny.

Kolejną rzecz, którą widzimy, to saunowanie.

To jest ten rodzaj rutyn, który absolutnie uważam za fenomenalny w kontekście pracy układu sercowo-naczyniowego oraz długowieczności. Szczególnie w połączeniu ze zmianami żywieniowymi i treningiem tlenowym, inwestycją w cardio, dorzucenie saunowania będzie dosyć istotnie wpływało na poprawę parametrów sercowo-naczyniowych i wpływało na zmniejszenie ryzyka z powodu epizodów sercowo-naczyniowych.

Samo saunowanie per se również zmniejsza ryzyko śmierci z powodów wszelakich dosyć istotnie (tak powody wszelakie to również wypadki samochodowe).

Badanie pokazało, że osoby saunujące regularnie (badania przeprowadzone na mieszkańcach Skandynawii) osoby saunujące regularnie również giną rzadziej w wypadkach samochodowych.

Także rutyna numer dwa to saunowanie. Tak jak wielokrotnie wspominałem, jeżeli miałbym wybrać jedną rutynę, która generalnie jest najlepsza i będzie dawała największy zwrot z inwestycji, to saunowanie jest tym, co powinniśmy robić wszyscy.

Rutyna numer 3, którą widzimy w praktykach Dany White to joga/pilates.

Polecam poobserwować i obejrzeć materiał związany z tym, czym dysponuje w swoim domowym gym’ie Dana White. Jeżeli popatrzymy sobie na samą jogę, to widzimy takie elementy jak redukcja stresu i poprawia samopoczucia, ponieważ może ona doprowadzić do redukcji stresu i zmniejszenia stężenia kortyzolu. To jest mega ciekawe jako jedna z praktyk, szczególnie jeżeli popatrzymy sobie na to, w jakiej intensywności żyje wielki boss UFC, czyli Dana White.

Oczywiście elementy związane z poprawą elastyczności i równowagi.

Co ciekawe, większość z nas, jeżeli nie poprawia, nie pracuje nad swoimi zakresami ruchu, to rocznie możemy tracić nawet 1% zakresów. Joga wspomaga także pracę układu sercowo-naczyniowego. Stosowanie jogi czy pilatesu może prowadzić do obniżenia ciśnienia krwi, poprawy pracy układu sercowo-naczyniowego co, biorąc pod uwagę fakt zaburzeń, z jakimi boryka się Dana White, jest bardzo fajnym rozwiązaniem, pomaga przy redukcji bólów. Wracam do tego co mówiłem wcześniej, że White skarżył się na bóle związane z jego nogami, więc ta praktyka może odciążać aparat kostno-stawowy, szczególnie jeżeli jest robiona dobrze.

No i oczywiście poprawa jakości snu.

Czy jest to pomocne dla Dany?

Jak najbardziej. Cierpiał na bezsenność i na bezdech senny, z którego magicznie się wyleczył w momencie, kiedy schudł.

Magia.

Tak więc, jeżeli chrapiesz i nie wiesz dlaczego, to prawdopodobnie główne powody, to niewydolny układ sercowo naczyniowy albo nadwaga, a inne powody wymagają dobrej diagnostyki.

Joga i pilates to bardzo fajne rozwiązania. Warto wdrożyć je do swoich codziennych rutyn, szczególnie, jeżeli jesteś zawodnikiem sportów walki albo jeżeli jesteś kimś, kto uprawia sporty walki, ponieważ może to wpływać realnie na zakresy ruchu oraz na poprawę procesów regeneracji Twojego aparatu kostno-stawowego.

Ostatnią rutyną jest stosowanie naświetlania czerwonym światłem.

Tutaj widzimy akurat w domowej siłowni Dany łóżka, które zajmują się naświetlaniem czerwonym światłem. Jeżeli popatrzymy sobie na to, co może się dziać przy stosowaniu takiej rutyny, to zmniejszenie dolegliwości bólowych, takich jak chociażby występujących przy DOMSach, osteoporozie, fibromialgii oraz poprawa pracy układu sercowo-naczyniowego, poprawa krążenia, teoretyczna poprawa pracy układu immunologicznego, a także relaksacja oraz zmniejszenie odczucia stresowego.

Dosyć fajne rozwiązanie, jeżeli chodzi o metodologię, ponieważ nie wymaga zbyt dużo pracy, a może być bardzo pomocne – znowu patrząc na charakterystykę Dany wydaje się, że będzie bardzo łatwą i bardzo przyjemną rutyną, która może pomagać w tych rzeczach, które u niego są problemem, czyli napięcie, stres, bolesność, zaburzenia pracy układu kostno-stawowego.